W naszej rodzinie panuje tradycja pieczenia pierniczków. Lata temu pierniczki wypiekała moja babcia i obdarowywała nimi wszystkich 6 grudnia. Teraz jej już niestety nie ma z nami, ale co roku, w okresie przedświątecznym, kontynuujemy jej prace, piekąc pierniczki. Dzieciom najwięcej radości sprawia wyjadanie lukru i kolorowych posypek.
Śliczne pierniczki. Bardzo ładna posypka z motylkami.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę miłych przygotować przedświątecznych.
Pozdrawiam!
Iza
No i muszę wyczyścić klawiaturę. Ze śliny.
OdpowiedzUsuń