Jeśli nie próbowaliście jeszcze serowego fondue to musicie to jak najszybciej zrobić. Ten szwajcarski specjał, dawniej spożywany głównie przez niezamożnych górali, dziś stał się ekskluzywnym daniem.
Można kupić gotowe fondue, ale najlepiej zrobić je samodzielnie z wykorzystaniem oryginalnych szwajcarskich serów. Do przygotowania fondue będzie nam potrzeby specjalny garnek z podgrzewaczem, bowiem ser musi być stale płynny, by łatwo można było w nim zanurzyć kawałki bagietki.
Potrzebne składniki:
350 g gruyère'a,
250 g ementalera,
ząbek czosnku,
2 łyżeczki mąki ziemniaczanej,
250 ml białego wina (półwytrawnego lub wytrawnego),
2 łyżki wiśniówki,
pieprz,
gałka muszkatołowa,
czerwona słodka papryka
Sery utrzeć i wrzucić do garnka, podlać winem i podgrzewać, stale mieszając, aż do rozpuszczenia się sera. Dodać wyciśnięty czosnek. Mąkę ziemniaczaną wymieszać z wiśniówką dodać do rozpuszczonego sera, wszystko razem podgrzać i przyprawić pieprzem, gałką muszkatołową i papryką.
Postawić ser na podgrzewaczu i maczać w nim kawałki bagietki.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz