środa, 6 marca 2013

Wywiad z władzą

Kiedyś marzyłam, że zostanę dziennikarką. Będę pisać, pisać i pisać. Zajmować się ważnymi tematami, będę próbowała zrozumieć świat i przelewać to wszytko na papier. Pamiętam, z jakim przejęciem podchodziłam do pierwszego wywiadu, który przeprowadzałam z niewidomym chłopakiem... Przez cztery lata pracowałam w jednej z gazet i codziennie przekraczając próg redakcji szczypałam się, zastanawiając się, czy to wszystko prawda. Potem urodziła się córcia i cały świat stanął do góry nogami. Zapomniałam o dziennikarstwie, o ważnych tematach, o ratowaniu świata. Cały świat mieścił się w moich rękach.

Dziś z dziennikarskiej pasji pozostało mi czytanie ciekawych pozycji. Jedną z ostatnich książek, która stanęła na mojej półce, jest "Wywiad z władzą" Oriany Fallaci - legendarnej włoskiej reporterki. Zabierając się do tomiska zastanawiałam się, kto bardziej mnie interesuje: sama dziennikarka czy osoby, z którymi przeprowadzała rozmowy. W sumie nie potrafię dziś odpowiedzieć na to pytanie. 

Książka jest niezwykłym obrazem osób, stojących na szczytach państw, organizacji, ale również pokazuje niesamowity warsztat Włoszki, jej zadziorność, pewność siebie, umiejętność prowadzenia rozmowy, dochodzenia do sedna. Imponuje mi jej styl a jednocześnie przeraża. Dla niej dziennikarstwo to nie praca to życie. Potrafi dotrzeć do każdego i zadać mu najtrudniejsze pytanie. Słucha odpowiedzi, choć niełatwo ją zadowolić. Dokręca śrubę wywiadu do bólu, nie bojąc się konsekwencji. Strzela słowami na prawo i lewo, wiedząc, że dojście do prawdy boli.

Książka jest podzielona na dwie części: pierwsza, to nie tylko wywiad z Chomeinim i Kadafim, ale również odmalowany obraz Iranu i Libii. Zdecydowanie ta część podobała mi się bardziej. Czyta się ją jednym tchem, ciągle nie mogąc uwierzyć, że to działo się naprawdę. Druga część to czternaście wywiadów z ważnymi postaciami XX wieku. Jedne są bardziej interesujące, inne mniej. Jednak książka ta to niezwykle ciekawa lekcja historii i pokory.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz