sobota, 16 lutego 2013

Walentynkowy wieniec


Nie ogarnia mnie szał walentynkowy, ale lubię drobne akcenty związane z tym dniem. Do wiosny jeszcze tyle czasu, dekoracje bożonarodzeniowe już poszły w zapomnienie, więc dlaczego nie ozdobić domu walentynkowo?

A skoro jeszcze Mężuś przynosi kwiaty...


Po dwóch dniach pięknie się rozwinęły.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz