Złociste kurki, szklista cebula, pękate ziarna ryżu, białe wino... i kolacja "robi się" sama. Gdy tylko kurki pojawiają się na targu przygotowujemy rissotto. Zapach roznosi się po całym domu, a leniwe mieszanie potrawy wprowadza w błogi nastrój.
Do risotta z kurkami potrzebujemy:
25 dkg kurek
1 kubek ryżu do risotta (arborio)
2 średnie cebule
kieliszek białego wina
1/2 l bulionu
odrobina śmietanki
łyżeczka masła
olej
sól, pieprz
natka pietruszki
Cebulę kroimy w drobną kosteczkę i szklimy na oleju w garnku o grubym dnie. Dodajemy dokładnie oczyszczone i pokrojone kurki i smażymy kilka minut. Wrzucamy ryż i znów smażymy wszytko ok 2 minut. Dolewamy wino i gotujemy mieszając, tak długo, aż wino zostanie wchłonięte. Dolewamy niewielkimi porcjami bulion, mieszając potrawę (gdy pierwsza porcja bulionu zostanie wchłonięta dodajemy kolejną). Na koniec dodajemy odrobinę śmietanki - dla smaku, łyżeczkę masła, sól, pieprz i drobno posiekaną natkę pietruszki. Od razu podajemy do jedzenia, najlepiej z białym winem.
Smacznego!
Nie do końca moje smaki, ale wygląda ciekawie.
OdpowiedzUsuńFeel free to surf my web blog - strony internetowe