Będąc ostatnio w kwiaciarni bardzo spodobały mi się "ziołowe tabliczki". Niestety jedna kosztowała 26 zł, a potrzebowałabym kilku, także postanowiłam zrobić je sama stosując metodę decoupagu. W pobliskim sklepie ogrodniczym znalazłam drewniane tabliczki (niecałe 3 zł), które natychmiast kupiłam. Trochę czasu zajęło mi znalezienie ziołowych serwetek, w końcu udało mi się dostać arkusz do decoupage z ziołami.
Pomalowałam drewniane tabliczki kilkoma warstwami białej (antycznej) farby. I zostawiłam, by dobrze wyschły.
Z "ziołowego arkusza" wycięłam rysunki roślin i ich łacińskie nazwy. Przed przyklejeniem musiałam każdy element przez kilka sekund namaczać, układać na tabliczce i delikatnie przyklejać za pomocą pędzelka i specjalnego kleju do decoupage. Po wyschnięciu nałożyłam na tabliczki kilka warstw lakieru. Znów poczekałam aż wszytko dobrze wyschnie i... wbiłam tabliczki w ziołową grządkę :-).
Prześliczne te tabliczki! Napracowałaś się! Jestem zachwycona!
OdpowiedzUsuńIza